Przyjście wiosny/Jan Brzechwa/
Naplotkowała sosna,że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:„Przyjedzie pewnie furą”.
Jeż się najeżył srodze:„Raczej na hulajnodze”.
Wąż syknął: „Ja nie wierzę.Przyjedzie na rowerze”.
Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.Przyleci samolotem”.
„Skąd znowu - rzekła sroka -Ja jej nie spuszczam z okaI w zeszłym roku, w maju,Widziałam ją w tramwaju”.
„Nieprawda! Wiosna zwyklePrzyjeżdża motocyklem!”
„A ja wam to dowiodę,Że właśnie samochodem”.
„Nieprawda, bo w karecie!”„W karecie? Cóż pan plecie?Oświadczyć mogę krótko,Przypłynie własną łódką”.
A wiosna przyszło pieszo -Już kwiaty z nią się śpieszą,Już trawy przed nią rosnąI szumią: „Witaj wiosno!”.
44-310 Radlin
Mariacka 1
+48 32 729 23 17
pp3@radlin.pl